Tego jeszcze nie było. Mateusz lubi natto ;] Dla mnie jest to glutowata, ciągnąca masa ze sfermentowanej fasoli koloru brązowego (jeżeli ktoś ma nieciekawe i niecenzuralne skojarzenia, to właśnie tak to wygląda) i zapachu zgnilizny. Poniżej zdjęcie - to jest właśnie to co się ciągnie.
Daliśmy też do spróbowania Babci, która natychmiast poleciała to wypluc a Mat zjadł całą paczkę.
Nie znam nikogo kto to lubi. Japończycy to jedzą, bo jest ZDROWE. Ale oni też tego nie lubią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz